Szkoła bycia pro-vie, albo: w jaki sposób 2+2 może być równe 70?

School of saying yes to human life

École de dire oui à la vie humaine

„Według chrześcijańskiego rozumienia rzeczywistości los całego stworzenia wpisuje się w misterium Chrystusa, który jest obecny od początku wszystkich rzeczy: «Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone» (Kol 1,16). Prolog Ewangelii św. Jana (1,1-18) ukazuje stwórcze działanie Chrystusa jako Słowa Bożego (Logos). Ale prolog ten zaskakuje z powodu stwierdzenia, że to Słowo «stało się ciałem» (J 1,14). Jedna z Osób Trójcy Świętej weszła w stworzony wszechświat, łącząc z nim swój los aż po krzyż. Od początku świata, ale w sposób szczególny od wcielenia, misterium Chrystusa tajemniczo działa w całej rzeczywistości naturalnej, nie ograniczając jednak jej autonomii”.

Ojciec Święty Franciszek, Encyklika «LAUDATO SI'». W trosce o wspólny dom, Kraków 2015, s. 65.

Content marketing tematyczny

Content marketing dla Ciebie

Uprzejmie informuję, że z powodu niebotycznej kwoty abonamentowej, którą mi naliczyła za moje witryny internetowe sztuczna inteligencja za skrypt o najnowszym standardzie plików cookies mój content marketing 'kończy bieg'. W miarę moich możliwości czasowych, oczywiście jak najszybciej, oferta ta będzie usuwana z Internetu.

rachunek miesięczny za skrypt do ciasteczek

Informacja o plikach cookies

Cennik usług

Regulamin usług

Polityka prywatności

Napisz/Zadzwoń

Z całą pewnością

1 grudnia 2021 r. (mała korekta: 12 października 2022 r.)

Z ludzi winę aborcyjną trzeba zdejmować

Z całą pewnością trzeba z ludzi winę aborcyjną zdejmować (w Kościele katolickim ten moment jest wyraźny: kto uważa w swoim własnym sumieniu, że powinien skorzystać z tej możliwości, prosi o zdjęcie kary ekskomuniki za aborcję), jeśli się tylko da to zrobić, a nie jej dokładać, gdyż ludzie wrażliwi (np. plastycy, poeci, muzycy, ludzie utalentowani, którym nigdy nie przyszło na myśl, żeby się o tym, że mają talent rzeczywiście przekonać) mogą się już nie podnieść po nałożeniu na nich poczucia winy na ten temat, gdyż mogą nie umieć się z tego poczucia winy wydostać, jeśli nie znajdą na czas potrzebnej na ten temat wiedzy (patrz: cały artykuł na portalu E-kai), a to bywa, że oznacza sięganie po alkohol, czasem koniec twórczości, jakieś bezsensowne rozpacze, w tragicznym ciągu dalszym zdarzają się depresje, rozwody nawet.

Z całą pewnością, jeśli się przyjmie za prawdę różnicę pomiędzy aborcją a przerwaniem ciąży, jedno uznając morderstwem (czynem umyślnym), a drugie zabójstwem (czynem nieumyślnym), ilość przerwanych ciąży będzie może początkowo ta sama, ale statystyki będą wyglądały inaczej i jest duże prawdopodobieństwo, że będą bliższe prawdy (nie wykonano żadnej aborcji, gdyż „na 10 przypadków przerwania ciąży 10 okazało się udowodnioną niepoczytalnością sprawców”). Na dodatek mniej ludzi pogrąży się w rozpaczy, więc będzie mniej przypadków zachorowań na depresję, a nawet mniej samobójstw.

6 listopada 2021 r., sobota

Człowiek pozostaje tajemnicą

Z całą pewnością człowiek pozostaje tajemnicą, choć nauka, medycyna i technika rozwinęły sie niebywale, a najbardziej tajemniczy pozostaje czas przed narodzeniem i blisko śmierci. Kobieta nosząca pod sercem taką tajemnicę też staje się do pewnego stopnia tajemnicą, a także człowiek ciężko chory lub bardzo głodny, albo pozbawiony wody, co może się zdarzać każdemu, jeśli intensywnie pracuje i zapomina na wiele godzin o sobie, więc koniecznie trzeba pamiętać, że ocena z zewnątrz (przez innych ludzi) decyzji własnych ludzi w pełni władz umysłowych, ale w okresie trwania w ich życiu tej tajemnicy wiąże się z dużo większym ryzykiem pomyłki, niż w pozostałych okresach życia. Tym bardziej, jeśliby miało chodzić o decyzję co do winy lub jej braku, albo co do skali winy lub zakresu jej braku. Jeśli istnieje duże ryzyko popełnienia błędu, intuicja ludzka zwykle wybiera łagodność, czyli jakąkolwiek formę usprawiedliwienia. To jest w nas naturalne. Łaska nadprzyrodzona, czyli to, co wynika z rzeczywistości życia w łasce uświęcającej i przyjmowania sakramentów w Kościele Katolickim ZAWSZE powiększa skalę łagodności, a nie skalę domniemywania winy cudzej, do czego niektórzy nas zobowiązują pewnego rodzaju perfidnym szantażem o rzekomej naiwności łagodnych, czystych i wiernych.

2021

Z całą pewnością odczucie niechęci, nawet do dzieci, ale do kogokolwiek, tzw. nielubienie kogoś, nie jest nie byciem na tak dla życia ludzkiego i godności ludzkiej; nie jest też przeciw dzieciom, ponieważ jest tylko jakimś odczuciem.

Z całą pewnością lęk (odczucie, emocja) przed kimś, nawet przed całą grupą społeczną, nie jest nie byciem na tak dla ludzkiego życia i ludzkiej godności.

Z całą pewnością ochrona życia ludzkiego i godności ludzkiej musi dotyczyć całego ludzkiego życia i wszystkich ludzi bez wyjątku, a nie tylko czasu przed narodzeniem lub w bardzo późnej starości, czy w bardzo ciężkiej chorobie, albo tylko tych, a tamtych już nie; dosłownie wszystkich.

Z całą pewnością podejście do tych spraw trzeba mieć ratownicze, czyli najpierw ja, ale zaraz potem też inni. Pozwala na takie podejście Katechizm Kościoła Katolickiego: „Miłość samego siebie pozostaje podstawową zasadą moralności. Jest zatem uprawnione działanie w celu zachowania własnego prawa do życia” (KKK, kan. 2264).

Z całą pewnością zaangażowanie na rzecz ludzkiego życia i ludzkiej godności (tak długo, jak to jest potrzebne) jest istotnym i nie do przecenienia sposobem na tę zdrową 'miłość samego siebie'.

Z całą pewnością pojednanie jest albo drugim (w wyższym standardzie), po przebaczeniu, etapem leczenia relacji, albo odrębnym, czyli innym momentem relacji, który jest dobrowolny, ponieważ oznacza nie tylko rezygnację osoby poszkodowanej z odwetu za doznaną krzywdę i życzenie przez osobę poszkodowaną także temu kto tę krzywdę wyrządził dobra (tym jest właśnie przebaczenie lub może pierwszy, ale niezbędny etap przebaczenia), ale decyzję, żeby odbudować dobre relacje (jeśli istniały wcześniej), choć częściowo lub całkowicie, jeśli tylko to jest możliwe.

Z całą pewnością bardziej godne ludzi jest zróżnicowanie myśli, niż ich identyczność, ale żeby to różnicowanie było możliwe i niedesktruktywne, potrzebne są do tego sprawdzone i bezpieczne ramy (cywilizacyjne, kulturowe, światopoglądowe).