Szkoła bycia pro-vie, albo: w jaki sposób 2+2 może być równe 70?

School of saying yes to human life

École de dire oui à la vie humaine

Content marketing tematyczny

Content marketing dla Ciebie

Informacja o plikach cookies

Regulamin usług

Polityka prywatności

Zapytaj o ofertę

Uwaga! Strona pro-vie.pl jest przeznaczona dla osób dorosłych; miejscami zawiera treści trudne intelektualnie, które tworzę z myślą o osobach dorosłych, czyli nie dla dzieci. Także dlatego, że nie mam uprawnień pedagogicznych, co oznacza, że moje sposoby wyrażania się nie uwzględniają tych umiejętności w przekazywaniu wiedzy, których wymaga relacja z dziećmi.

Flaga Włoch Flaga Polski Flaga Niemiec Flaga Francji Flaga Wielkiej Brytanii Flaga Szwecji Flaga Czech flaga Ukrainy

Standardy cywilizacyjne

wyżej

niżej

W moim odczuciu ten standard jest wrodzony, a ujawnia się w relacjach osób różnych cywilizacji

W największym stopniu dotyczy szacunku. Tak bardzo, że cywilizacyjne przemieszanie wydaje się być lekarstwem na wszelkie nieporozumienia, ale tak na pewno nie jest. Tak nie jest dlatego, że tworzy się wtedy dezorientacja co do znaczeń i co do skrótów myślowych. Potrzeba tłumaczy, ale ich może brakować, gdyż w miarę jak przybywa przemieszania, wydłuża się czas potrzebny do zrozumienia, że ludzie rozmawiają nie rozumiejąc się, choć wypowiadają dokładnie te same słowa. Ale to nie jest sytuacja rozpaczliwa, chodzi w niej tylko o to, żeby ją rozumieć i umieć w porę zauważyć. Następnie chodzi właśnie o szacunek. Dokładnie to jest punktem wyjścia do przezwyciężania tego kłopotu. Jeśli udaje się zauważyć dogadanie co do wzajemnego szacunku, a do tego nie potrzeba wielu słów, wystarczą konwenanse i spada nam z głowy temat zagrożenia. To jest w relacjach wzajemnych ogromny sukces na dobry początek. Po kilku takich zapewnieniach co do szacunku można już próbować zapytać o dokładniejszy sens usłyszanych wypowiedzi, a następnie zrewanżować się wyjaśniając znaczenie własnych słów.

***

Obowiązek przeciwstawienia się bywa, że wpędza w totalitaryzm w sytuacji braku wyboru

22 października 2023 r., niedziela, w Małopolsce: uroczystość św. Jana Pawła II-go, patrona województwa

W państwie katolickim może powstać kuriozalna sytuacja z powodu katolickiego obowiązku opowiedzenia się za nauczaniem Kościoła w sprawach dotyczących ludzkiej godności i ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci w sytuacji wyborów, jak przeżywaliśmy tydzień temu. Katolik ma taki obowiązek, więc jeśli nie ma z czego wybrać, trafia na totalitarny kocioł! Katolicka wolność jest więc jeszcze w drodze. Tymczasem potrzeba i dla nas WYZWOLENIA, czyli kilku wartościowych partii bez wątpienia pro-life: z lewej strony dwie (umiarkowana i centrolewicowa), z prawej strony dwie (centroprawicowa, a także umiarkowana). Te cztery partie (partie radykalne pro-life nie są niebezpieczne tylko w czasach pokoju, żyjąc na marginesie politycznych zjawisk; są nawet czasem potrzebne jako margines, jak margines w zeszycie), z różnymi programami, ale na pewno nie tworzące zagrożeń dla ludzkiego życia i ludzkiej godności, równocześnie muszą przejąć się poważnie nauczaniem Kościoła co do kryzysu klimatycznego, gdyż inaczej wyłamałyby się z tego nauczania, co uczyniłoby wątpliwość co do ich katolickości. Nie trzeba więcej nam, katolikom, żeby odzyskać osobistą wolność polityczną. W innej sytuacji mamy zbyt silne echo przeszłości: kiedyś niektórzy głosowali tylko za demokracją, a teraz, inni niektórzy, tylko za nauczaniem Kościoła, właśnie z tego obowiązku przeciwstawienia się.

Ale co jeszcze wyróżnia katolicką politykę?

Otóż to, że ona ma istnieć i to bez żadnych przerw, gdyż — jak wiemy z nauczania Sługi Bożego Papieża Piusa VII-go — polityczne wycofanie katolików aż po brak katolickiej polityki jest na pewno grzechem! Dopiero wtedy przezwyciężonym, jeśli pojawią się takie partie i już zostaną; raz w lepszej, innym razem w gorszej formie. W Polsce to rzecz dla świeckich. W Polsce to rzecz na główny wątek polityczny, a nie na „didaskalia”. Czynny i bierny udział w polityce jest częścią ludzkiej godności. Pojawia się spontanicznie pytanie o zakresy dozwolonego różnicowania i dozwolonych części wspólnych: ochrona ludzkiej godności i ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci, a także dobrostanu całej przyrody i pokoju, to oczywiste części wspólne, a różnicowane muszą być metody w ramach wypracowanej w danej partii hierarchii wartości.

Bez cienia wątpliwości osobiste grzechy katolików?

Niekoniecznie właśnie, gdyż może jedyny przejaw prześladowań, czyli obiektywnie grzech.