Uwaga! Strona pro-vie.pl jest przeznaczona dla osób dorosłych; miejscami zawiera treści trudne intelektualnie, które tworzę z myślą o osobach dorosłych, czyli nie dla dzieci. Także dlatego, że nie mam uprawnień pedagogicznych, co oznacza, że moje sposoby wyrażania się nie uwzględniają tych umiejętności w przekazywaniu wiedzy, których wymaga relacja z dziećmi.
Zarówno osobistej, jak i rodzinnej, ale także tej historii, która tworzy naszą tożsamość społeczną i ukorzenia nas w prawdzie. Historyczne 'tabula rasy' chodzą jak głodne prawdy wilki biorąc się czasem za to, co zupełnie niejadalne. Tę wiedzę, historyczną, jeśli jej brakuje, trzeba po prostu uzupełnić. Co jest dobre na takie zajęcia uzupełniające? Nie tylko wiarygodne książki, ale także przykładowo kursy na przewodników miejskich, albo zwyczajnie jakieś nowe studia. To jest prosty szczebel do pokonania.
Może to być historia własnego życia. Tak ciekawa, że byłoby grzechem nie napisać autobiografii. Może to być wyjątkowa historia cudzego życia, więc też grzechem byłoby nie napisać o tej osobie dobrej biografii. Może to być także historia przyjaźni, albo historia jakiejś grupy społecznej. Mogą to być dzieje, np. dzieje jakiegoś miasta lub dzieje kina czy teatru. Następnie historia narodu, czy historia państwa, także historia języka (ogólnie, czyli wszystkich języków lub szczegółowo, więc jednego lub kilku wybranych), historia przemian społecznych, dzieje informacji, dzieje sportu, biografie sportowców, dzieje dziennikarstwa, wielowiekowe przygody restauratorów itd., itd.
Historie rodzinne to sagi. Historie humorystyczne, to wydarzenia przeszłe (prawdziwe lub zmyślone) ultrakrótkie. Historie przeróżne więc... Nawet historie wzięte z oczyszczenia z oszczerstw, pomówień i obmowy różnych plotek. Można też wymyślić inne tropy do jeszcze innych historii, np. historie ludzi, którym ktoś wyrządził ogromną szkodę przez zniesławienie, następnie moralnie zrehabilitowanych.